Obóz Tenisowo-Żeglarski w Żywcu 2020

Nowy termin obozu i kooperacja ze Szkołą Tenisa Winner z Jasła.

Program obozu zasadniczo nie uległ zmianie. W Żywcu byliśmy już piąty raz. Tym razem jednak na przełomie lipca i sierpnia. To nowy stały już termin naszego obozu.

W obozie wzięli udział uczniowie naszej szkoły tenisa oraz zaprzyjaźniona szkoła z Jasła. Trener Adam, który pracował z nami jako trener i wychowawca w 2018 roku rozwinął swoją działalność na tyle, że w 2020 roku pojawił się z liczną grupą swoich podopiecznych. Większa ilość uczestników przełożyła się na bardziej wyrównane grupy tenisowe oraz wyższy poziom turniejów rozgrywanych tradycyjnie na koniec obu tygodni naszego 13-dniowego obozu.

Wyniki turnieju kończącego obóz:

Piłka pomarańczowa (3/4 kortu):

1. Jan Okoński (Jasło)
2. Tymoteusz Oczoś (Rymanów)
3. Zuzanna Knyziak (Kraków)
4. Magdalena Stańda (Kraków)

Piłka zielona (cały kort):

1. Wojciech Szczykowski (Kraków)
2. Piotr Pełech-Pilichowski (Kraków)
3. Emil Rewieński (Kraków)
4. Olga Pawlik (Kraków)

Piłka twarda

1. Maciej Czyżowicz
2. Błażej Argasiński (Rymanów)
3. Bartosz Piątkowski
4. Piotr Pełech-Pilichowski (Kraków)

W najmłodszej grupie – dzieci prezentowały się bardzo dobrze pod względem technicznym. Wśród krakowskich uczestników widoczny był brak ogrania, dla części uczestników obóz był pierwszą okazją do rozegrania większej ilości meczów, czy wreszcie wzięcia udziału w turnieju. Z niecierpliwością czekamy na koniec pandemii i wznowienie naszej wewnętrznej ligi juniora.

Jasiek i Tymek grający na co dzień w turniejach TENIS 10 PZT okazali się być poza zasięgiem. W finale Jasiek wygrał ze sporą przewagą.

W grupie średniej mieliśmy najbardziej wyrównany poziom. Wojtek, Piotrek i Emil prezentowali bardzo równy poziom. Trenująca krócej od Chłopców Olga (czwarte miejsce), może i deptała im po piętach, jednak czwarte miejsce trzeba uznać za Jej duży sukces. Emil (trzecie miejsce) pozbierał się po porażce w półfinale, wygrywając z Olgą w dwóch setach. W finale Wojtek wygrał w dwóch setach z Piotrkiem.

Wojtek pokazał charakter. O wygranych z Emilem i Piotrkiem decydowały pojedyncze punkty. Piotrek od razu po finale w grupie zielonej grał mecz o trzecie miejsce na piłce twardej (cała czwórka grała w dwóch kategoriach wiekowych).

Grupa najstarsza to przede wszystkim rywalizacja Maćka i Błażeja (podopiecznych trenerów Adama (Jasło) i Bartka (Rymanów). W finale wygrał Maciek. Trzecie miejsce w pełni zasłużenie przypadło Bartkowi. W turnieju bardzo dobrze spisała się najlepsza czwórka z młodszej grupy. Piotrek doszedł aż do półfinału. Wojtek odpadł w ćwierćfinale. Z dobrej strony pokazali się również Emil i Olga. Z krakowskiego punktu widzenia – za rok postaramy się namieszać w grupie najstarszej.